✅ Nowości, motywy, wtyczki WEB i WordPress. Tutaj dzielimy się wskazówkami i najlepszymi rozwiązaniami dla stron internetowych.

Borderlands 3: Hands-on z najbardziej dotychczasową grą Borderlands

3

Linia horyzontu jest ozdobiona masywnymi budynkami i neonami. Pojazdy, które wyglądają jak gigantyczne pierścienie, toczą się po zaciemnionych ulicach miasta. Jedno jest pewne: nie jesteśmy już na Pandorze. To Meridian na planecie Promethea i jest to jedna z wielu nowych lokacji w Borderlands 3.

Pierwsze dwie główne gry z serii Borderlands osadzono na spalonej i jałowej powierzchni planety Pandora, a gracze zostali obsawani jako poszukiwacze skarbów Vault Hunters. Podczas gdy Borderlands 3 zaczyna się na powierzchni tej samej planety, wkrótce otwiera się na nowe horyzonty, z mnóstwem nowych planet do zbadania – i miliardem możliwych kombinacji broni, dzięki którym można wysadzić te nowe miejsca do piekła. Niedawno spędziłem około 90 minut grając w Borderlands 3; oto czego się nauczyłem.

Nowa obsada postaci

Praktyczne wydarzenie koncentrowało się na kampanii dla jednego gracza, której ukończenie, według dyrektora kreatywnego Paula Sage’a, zajmie co najmniej 30 godzin. Gracze wybierają jedną z czterech postaci, z których każda ma trzy umiejętności akcji do odblokowania i wyposażenia, a także cały szereg ulepszeń oferujących wzmocnienia, ataki specjalne i opcje obrażeń od żywiołów.

Aby naszkicować historię, wiemy, że Lilith z Borderlands rekrutuje gracza do polowania na nowy kult zwany Dzieciami Krypty. CoV, jak często się je nazywa, mają mapę z ukrytymi lokalizacjami skarbców w całej galaktyce. Lilith chce, żebyś wyśledził ich wszystkich, aby zniszczyć kampanię rekrutacyjną CoV. Rezultat jest taki, że po drodze możesz zdobyć mnóstwo łupów.

Borderlands 3: Hands-on z najbardziej dotychczasową grą Borderlands

Grając jako Amara, syrena, zostałem wrzucony na przedmieścia Meridian i kazano mi znaleźć organizację Atlas. Podobnie jak w poprzednich grach z serii, eksploracja nie jest tu do końca istotna — punkty orientacyjne są wyraźnie oznaczone, a cele są określone w sposób, którego nie sposób przeoczyć. Pomysł, jak na ironię dla szczęśliwego skarbu poszukiwacza skarbów, nie polega na tym, by czuć się geniuszem w znalezieniu jakiegoś ukrytego bibelotu; chodzi o pozostanie przy życiu.

Jeszcze więcej pograniczy niż wcześniej

Więc o tym. W tym momencie Borderlands 3 wygląda na wspaniały przykład gry, która została naładowana energią bez zmiany podstawowej dynamiki. Akcja nadal polega na strzelaniu z szerokiej gamy broni, z szalenie zróżnicowanymi zachowaniami i efektami, w zależności od tego, która firma w grze wyprodukowała każdą z nich. (Więcej o broniach za chwilę.)

W poprzednich grach z serii gracze byli zazwyczaj przywiązani do Ziemi. (Lub, uh, Pandorabound?) Ta część zawiera nowe akcje, takie jak przesuwanie i mantling, które są starym kapeluszem dla innych strzelców i które podkreślają opcję ruchu w pionie. Lub, ujmując to inaczej, wspinania jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Ale tak jak eksploracja nie jest celem gry, wychodzenie na nowe tereny nie jest tym, co zamierza zrobić deweloper Gearbox Software. Zamiast tego kładzie się wyraźny nacisk na tworzenie czegoś, co jest bardziej Borderlands niż kiedykolwiek wcześniej.

Stare znów wydaje się nowe

Moje umiejętności Borderlands są zardzewiałe, a 90 minut nie wystarczyło na opanowanie nowej gry, ale poruszanie się po tych środowiskach, które są dobrze zaprojektowanymi arenami z wieloma pionowymi poziomami i dużą ilością osłony, było płynne i dziwnie nawet pełne wdzięku.

Jest też więcej interakcji ze światem. Nawet mój stosunkowo krótki bieg przez Meridian i jego obrzeża pokazały, że te mapy mają więcej rzeczy do zniszczenia, zaczynając od osłony, za którą kryją się wrogowie (i gracze). Beczki można przewracać i rzucać — co, biorąc pod uwagę umiejętności kilku graczy, zwłaszcza Amary skoncentrowanej na walce w zwarciu, powinno być stałą częścią walki — oraz opcji środowiskowych, aby zadawać obrażenia, takich jak kałuże ropy i pęknięte rury że kaskadowe fontanny materiałów radioaktywnych.

Borderlands 3: Hands-on z najbardziej dotychczasową grą Borderlands

Nawet przy nowych opcjach ruchu Borderlands 3 opiera się na sile swojego uzbrojenia. Pod tym względem prawdopodobnie nie ma się czym martwić. Od razu zauważyłem, że wiele tanich, kiepskich broni z pierwszych dwóch gier zniknęło. Nawet podstawowe łupy z broni można wykorzystać w mgnieniu oka.

Dla wszystkich graczy dostępne są pewne asysty celowania. Zamiast czynić grę zbyt łatwą, zapewniają, że możesz biegać, skakać i ślizgać się, jak chcesz, i nie musisz ćwiczyć przez 20 godzin, aby móc trafić wroga. Systemy celowania dodają poczucia płynności i to całkiem dobre uczucie. A pistolety wykonane przez Atlas mają znaczniki śledzące, które po przymocowaniu do celów przyciągają inteligentne pociski, które zakrzywiają się wokół osłony, aby zadać obrażenia.

Niemądra i chaotyczna zabawa

Dużo już mówiło się o rozwiniętej broni Tediore i nie bez powodu. To dziwaczny pomysł, który naprawdę wyróżnia Borderlands 3. Wcześniej można było wyrzucić broń zrobioną przez Tediore, która działała jak granat. Teraz te pistolety mają wiele niezwykłych efektów. Jeden z nich może zostać ustawiony jako wieża po rzuceniu – co jest o wiele bardziej przydatne niż dziwne, zwłaszcza jeśli nie grasz postacią, która ma umiejętność umieszczania wieżyczek – podczas gdy inny będzie odbijał się przez pole bitwy, strzelając z własnej woli. Głupi? Troszkę. Chaotyczny i zabawny? Bardzo.

Inne pistolety mają alternatywne tryby strzelania, a ja uzyskałem dużo przebiegu z Dahl SMG, który może przełączać się między obrażeniami od ognia i promieniowania. Prawdopodobnie są wrogowie, którzy mogą się oprzeć obu, ale nie znalazłem ich w tej sesji. Jako fan przybijania mobów z obrażeniami od żywiołów, a następnie przechodzenia do nowych celów, podczas gdy stare giną pod płomieniami, ten SMG natychmiast stał się niezawodnym faworytem. Również fajna była strzelba Hyperion, która uruchamia solidną tarczę, gdy celowałem w celowniki lufy, dzięki czemu mogłem zachowywać się jak czołg podczas krótkich sprintów w kierunku wrogich mobów.

Borderlands 3: Hands-on z najbardziej dotychczasową grą Borderlands

Nie byłem na powierzchni Promethei na długo przed tym, jak jechałem jednym z tych wielkich jednokołowych pojazdów – cyklonem – ulicami Meridianu. Wygląda na to, że mechanika jazdy zmieniła się najmniej. Nadal będziesz pchał do przodu lewym drążkiem i sterował prawym. Ale wykrywanie kolizji wydawało się o wiele bardziej wybaczające niż w poprzednich grach, a przynajmniej Cyclone może włączyć ani grosza.

Więcej szczegółów jeszcze nadejdzie

Ponieważ moja sesja rozgrywki była wyłącznie sprawą solową, nie mogłem zobaczyć niektórych z najbardziej oczekiwanych funkcji Borderlands 3. Demo na scenie kontrolowane przez deweloperów pokazało w akcji system instancjonowania łupów, który pozwoli graczom o różnych poziomów, aby grać razem i otrzymywać indywidualne nagrody w postaci łupów, ale nie udało mi się tego doświadczyć.

Moja rozgrywka dała również jedynie wskazówkę co do głębi drzewka umiejętności. Widziałem wszystkie zablokowane opcje umiejętności Amary, ale miałem dostęp tylko do kilku. I chociaż zacząłem przyglądać się kilku pobocznym misjom, nie było wystarczająco dużo czasu, aby zagłębić się w ten aspekt historii dla jednego gracza.

Jest o wiele więcej do ujawnienia na temat Borderlands 3, zaczynając od tego, co Gearbox zaplanował dla gry wieloosobowej, i rozciągając się na wszystkich nowych bossów, zaskakujące występy NPC i dosłownie miliony broni. Więcej dowiemy się na E3, a strumień nowych informacji będzie płynął do momentu pojawienia się Borderlands 3 13 września.

Borderlands 3 zadebiutuje na Xbox One 13 września i jest już dostępny w przedsprzedaży w sklepie Microsoft Store. Kliknij tutaj, aby zapoznać się ze szczegółami zamówienia w przedsprzedaży.

Źródło nagrywania: news.xbox.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów